czwartek, 10 września 2009

odmienić przez przypadki idealnie

idealnie by było gdyby: gdyby mogli być ci, których nagle nie ma; gdybyście mogli być, po prostu; gdybyście mogli być razem; gdybym mogła być obok najzupełniej w świecie, normalnie, bez ciągłego przymusu do tłumaczenia się z tego, że muszę tam być (bo czasem naprawdę nie mam innego wyjścia, choćbym chciała zmienić adres, uciec, wrócić do siebie, zrozum, chyba, że tego chcesz) dlatego najlepiej by było, gdyby nie było mnie wcale. i mam w dupie to, jak to brzmi. są chwile, że chcę zniknąć, kiedy już nie ogarniam.

i cała reszta jest tylko piaskiem na szkle, zaschniętą muchą w pajęczynie.

1 komentarz:

  1. A ja wczoraj chciałam zniknąć. I nie chciałam być obok tej osoby, która teoretycznie powinna być blisko mnie, a ja blisko jej. I też miałam to w dupie. Ot tak, po prostu.
    Albo uwolnić się i polecieć do góry, jak ten balon,
    cały w bieli,
    albo.. dać się zakopać w piasku
    tak jak struś głowę zakopuje, wypinając dupę...
    I pomyśl, co za uczucie musi być, gdy chowasz się do piasku a z nad niego wystaje Ci dupa
    I wtedy mówisz "Mam to wszystko w dupie", i was, też!

    OdpowiedzUsuń